Frędzle, pompony, a przede wszystkim falbany to wiodące trendy na sezon wiosna/lato 2017. Znajdziemy je niemalże na każdym elemencie garderoby począwszy od skarpetek, poprzez spodnie, szorty, spódnice i sukienki, a skończywszy na bluzkach, topach i koszulach.
Moja dzisiejsza propozycja to dość mocno rozbudowana koszula. Falbany zdobią jej przód, tył i rękawy. I o ile jest bardzo wdzięczna i dziewczęca, o tyle osoby szersze w ramionach powinny ją sobie odpuścić. Dla dziewczyn o takiej budowie polecałabym raczej mniejsze falbanki, umieszczone blizej nadgarstków. Zobaczcie jak mnie (małego, cienkiego szczypiorka) poszerzyła. Jednak przy mojej budowie ciała taki zabieg nie jest krzywdzący. Tym bardziej jeśli dobierzemy do tego „wąski dół”, czyli na przykład obcisłe rurki czy bermudy.
Dajcie znać czy podoba Wam się moda na falbany i czy macie już coś w swojej szafie. Możecie podrzucać linki Waszych zdobyczy. Chętnie popatrzę 😉
BIAŁA KOSZULA Z FALBANAMI: Shein (tutaj)
GRANATOWE SPODNIE W PASKI: Zara
BRĄZOWA TOREBKA Z DŻETAMI: Mango
SKÓRZANE ESPADRYLE: Zara
ZEGAREK: Klarf